świetne połączenie, tylko 1h odprawy... no właśnie 1h odprawy, tak nas prześwietlili rentgenami, przepytali indywidualnie i grupowo.
Pytali kto nam bagaż pakował, gdzie był pakowany, gdzie byliśmy na wakacjach w 2008 roku..masakra .. a mówiono, że to w USA jest selekcja.
Samolot był juz pełny i czekał tylko na nas, Polaków.. no bo na końcu nie pasowały im bilety wydrukowane przez LOT, a w związku, że lecieliśmy American Airlines to musieli przedrukowac bilety tylko po to, żeby były na ich papierze z logo AA :))